Wynagrodzenia
Rosyjska ruletka, czyli podatkowe skutki umów spółek z członkami zarządów

Polski fiskus coraz częściej działa zgodnie z „filozofiÄ
Kalego”. Według urzÄdów skarbowych, menedżer, nawet gdy zarejestruje firmÄ, by później Ĺwiadczyć usługi zarządcze, przedsiębiorcÄ
nie jest. W zwią
zku z tym musi płacić wysoki podatek dochodowy, jak każda inna osoba fizyczna – broĹ Boże nie ten niższy, liniowy! Ale za to, gdy przychodzi pora rozliczenia się z VAT, urzÄdy skarbowe niejednokrotnie zmieniaja zdanie. I nawet wówczas gdy menedżer własnej firmy nie ma, każą
mu odprowadzać podatek od towarów i usług.
Wszystko bierze się stÄ
d, że nowa ustawa o VAT, obowiÄ
zująca od 1 maja 2004 r., czyli od momentu uzyskania przez PolskÄ członkostwa w Unii Europejskiej, w dosyć specyficzny sposób zdefiniowaĹa pojÄcie działalności gospodarczej. I tym samym, wpÄdziĹa polskich menedżerów w nieliche kłopoty.
Jednak specjaliści, pytani o opodatkowanie członków zarządu podatkiem od towarów i usług, zgodnie twierdzÄ
, że nie powinno się ich nim obciÄ
żać. Taka zasada jest bowiem efektem unijnych rozwiązaĹ, które Polska powinna przecież przyjÄ
Ä w swoich wewnętrznych przepisach. Cóż z tego, skoro na internetowych stronach Ministerstwa Finansów (www.mf.gov.pl) można znaleźć wyjaśnienia, z których wynika, że od niektórych umów zawieranych z członkami zarządów podatek VAT płacić jednak trzeba.
Blanka Turbo, menedżer w zespole VAT firmy Deloitte jest zdania, że „polskie przepisy pozostawiajÄ
pewne wątpliwości, co do ich interpretacji”. Podobnie uważa Joanna Bielewicz, doradca podatkowy i senior konsultant w departamencie doradztwa podatkowego HLB FrÄ
ckowiak i Wspólnicy Sp. z o.o.
Część ekspertów podatkowych nie ma jednak mimo wszystko żadnych wątpliwości: menedżerowie nie muszÄ
płacić podatku VAT. Takiego zdania jest np. Wiesław Pomorski, doradca z Kancelarii Podatkowej Pomorski w PĹocku:
– Osoby fizyczne wykonujące osobiście działalność usługowÄ
w ramach umów o zarzą
dzanie przedsiębiorstwem, kontraktów menedżerskich lub umów o podobnym charakterze, nie muszÄ
odprowadzać VAT, ponieważ albo nie są
jego podatnikami, albo są
z niego zwolnieni – uważa. – Gdy bowiem menedżer Ĺwiadczy usługi w ramach stosunku pracy, nie podlega ustawie o podatku od towarów i usług. W przypadku gdy menedżer Ĺwiadczy usługi w ramach umowy cywilnoprawnej (umowy zlecenia), jest co prawda podatnikiem VAT, ale korzysta ze zwolnienia przewidzianego w rozporzÄ
dzeniu ministra finansów z 27 kwietnia 2004 roku.
Problem w tym, że aby skorzystać z tego zwolnienia, trzeba spełniÄ pewne warunki. Jest to trudne, bo przepisy sformuĹowano w sposób daleki od poprawności i logicznej, i językowej.
Do kontraktów menedżerskich odnoszÄ
się te same zasady, które regulujÄ
umowy-zlecenia i o dzieĹo. Oznacza to, że aby umowa zawarta przez spółkę z członkiem jej zarządu była zwolniona z VAT, pomiędzy obu jej stronami muszÄ
zachodziÄ specyficzne relacje. Jak suchym prawniczym językiem wyjaĹnia Joanna Bielewicz, z przepisów wynika, że zwolnienie to dotyczy tylko takich czynności, z tytuĹu których:
– przychody kwalifikowane są
jako przychody otrzymywane przez osoby należÄ
ce do skĹadu zarządów spółek,
– osoby będące członkami zarządów spółek są
związane ze zlecającym prawnymi wiÄzami tworzÄ
cymi stosunek prawny,
– stosunek prawny dotyczy warunków wykonywania czynności, wynagrodzenia i odpowiedzialności zlecającego.
Eksperci są
zgodni, że takie sformuĹowanie jest mało klarowne i pozostawia pole do dowolnej interpretacji.
– Tymczasem, jeśli menedżer tych zastrzeżeĹ nie spełni, staje się pĹatnikiem VAT – twierdzi Joanna Bielewicz.
Analizując wspomniany przepis, trudno oprzeć się wrażeniu, że wrzuca on polskich menedżerów, niczym AlicjÄ z ksią
żki Lewisa Carrolla, w sam Ĺrodek pełnej absurdów Krainy Czarów. Tyle że tym razem prawniczych. Na szczęście eksperci są
zgodni, że w praktyce każdy rodzaj relacji, która powstaje między członkami zarządu a spóĹkÄ
, może być zakwalifikowany jako spełniajacy warunki wspomniane w przepisach. Dzieje się tak dlatego że, jak wyjaĹniĹa Joanna Bielewicz, stosunku prawnego istniejącego pomiędzy spóĹkÄ
a członkiem zarządu nie należy odnosiÄ wprost do stosunku pomiędzy pracodawcÄ
a pracownikiem, ale trzeba traktować go szerzej.
KĹopotu nie ma też z warunkiem dotyczą
cym odpowiedzialności.
– Z art. 483 kodeksu spółek handlowych wynika, że członek zarządu takiej spółki odpowiada wobec niej za szkodÄ wyrzÄ
dzonÄ
działaniem lub zaniechaniem – sprzecznym z prawem lub postanowieniami statutu spółki (chyba że nie ponosi winy) – argumentuje dalej Joanna Bielewicz. – Natomiast za szkody wyrzÄ
dzone przez członka zarządu osobom trzecim zasadniczo odpowiadać będzie spółka. Skutek? Wypełnienie wymienionego w rozporzÄ
dzeniu warunku, dotyczącego odpowiedzialności zlecającego (spółki) za wykonanie tych czynności.
– UchwaĹa o powoĹaniu członka zarządu i pozostaĹe akty prawne w większości przypadków w taki sposób regulujÄ
stosunek pomiędzy członkiem zarządu a spóĹkÄ
, że nie można uznać jego czynności za samodzielnie wykonywanÄ
działalność gospodarczÄ
– argumentuje Blanka Turbo. – A to oznacza, że taki menedżer w żadnym przypadku nie podlegaĹby VAT. Problem w tym, że choć taka interpretacja byłaby zgodna z zasadami określonymi w VI dyrektywie unijnej, polskie przepisy nadal do Unii nie przystajÄ
. Choć tworzono je właśnie pod pretekstem dostosowania naszego kraju do Unii.
Jak widać, ta operacja albo się nie udaĹa, albo stanowiĹa tylko zasłonÄ dymnÄ
dla Ministerstwa Finansów.
– Przepisy te, niestety, nie są
wiernym odbiciem zasad zawartych w VI dyrektywie – wyjaĹnia Blanka Turbo. – Ich nowelizacja, którÄ
właśnie uchwaliĹ sejm, doprecyzowuje jedynie kwestiÄ odpowiedzialności zlecającego. Od tej pory odpowiedzialność zlecającego ma być określana w stosunku do osób trzecich.
Wszystko to sprawia, że zawieranie przez spółki umów z członkami własnych zarządów zaczyna dziś przypominać grÄ w rosyjskÄ
ruletkÄ. Nikt nie zagwarantuje, że zawarta właśnie umowa nie wywoĹa podatkowych skutków odwrotnych do zamierzonych. Gdy fiskus jest pazerny, a polskie przepisy mÄtne, można tylko sporządzić jak najlepszÄ
umowÄ i wierzyć, że może się uda.
Manager Magazin, Numer 5 (6) Maj 2005

Na ten sam temat:
Tego samego autora:
- Kiedy menedżer nie zapłaci liniowego | 13-08-2008
- Rozliczanie podróży służbowych | 07-08-2008
r e k l a m a

Finansowe rady dla nie finansistów: w co inwestować, jak wybrać ubezpieczenia z najwyższej półki i oferty private bankingu.
- Podróżujący służbowo Polacy chcą... | 06-10-2015
- Raport Płacowy Antal - Wynagrodzenie... | 23-07-2015
- Dolar dzisiaj osiągnął rekordowy od... | 10-03-2015

Czym jeżdżą polscy menedżerowie.
- Samochód służbowy jako... | 11-12-2014
- Niebanalne auto dla ambitnego... | 18-10-2013
- Audi Q7 - lifting i zmodyfikowane... | 19-05-2013
- O nas |
- Kontakt |
- Reklama |
- Biuro prasowe |
- Partnerzy |
- Regulamin |
- Mapa serwisu |
- Zgłoś błąd |
- Polityka prywatności |
- RSS |
- na górę strony ^
- Copyright ©JOBS.PL SA 2008-2013 Wszelkie prawa zastrzeżone.
- projekt i wykonanie: agencja interaktywna .apeiro